Ananas z grilla. Deser pinacolada.
Ananas z grilla w połączeniu z likierem Pinacolada. Przyznam się na początku, że tworząc ten przepis myślałem o jogurcie z dodatkiem miodu. Tak też zrobiłem, efekt był mizerny, a że się nie lubię poddawać za szybko to zacząłem kombinować. Zaglądałem do szafek, pięć razy otworzyłem lodówkę szukając inspiracji. Pinacolada to nie moje klimaty, ale za to moja Mama lubi takie cukrowe granaty. Kiedyś dostałem od niej butelkę tego wynalazku, który stał zepchnięty przez alkohole bardziej szlachetne w rogu szafki. To był strzał w dziesiątkę.
Sprzęt
- Grill - mój to Broil King Baron S490
- Szczypce
- Ostry nóż
- Moździerz
Składniki
- 1 sztuka ananas dobrze jak dasz mu dojrzeć na oknie
- 150 ml likier pinacolada kup lub zrób własny
- 1 garść pistacji solonych obranych i utłuczonych w moździerzu
- 8 listków mięty delikatnie posiekanej
Instrukcje
- Nie obieram ananasa. Odcinam palmę i dół na tyle żeby zostało jak najwięcej owocu. Przecinam go wzdłuż na pół, a następnie każdą z połówek jeszcze raz na pół. Na tym etapie odcinam twardy rdzeń. Teraz jest na najprościej wykonać. Finalnie przecinam każdą ćwiartek jeszcze raz wzdłuż na pół.Każdą z ośmiu porcji nacinam w poprzek tak jak na zdjęciu. Gęstość nacięć zostawiam do decyzji Tobie.
- Rozgrzewam grilla. Choć zazwyczaj grill jest już gotowy. W końcu deser trafia na stół na sam koniec :). Grilluje ananasa z dwóch stron tak żeby ładnie się przyrumienił. Jeżeli mam mniej dojrzałego ananasa i nie jest jeszcze miękki, układam go na ruszcie skórą do dołu i zamykam pokrywę. W ten sposób gruba skóra ochroni ananasa przed przypaleniem.
- Układam ananasa jak na zdjęciu na talerzu. Polewam go likierem pinacolada obsypuje pistacjami i dodaję miętę, która odświeży cały deser.
