Reverse sear – odwrócone smażenie, trochę dziwnie to brzmi:) Zostanę przy anglojęzycznym słownictwie. Technika ta pozwala na perfekcyjne przygotowanie prawdziwych steków powyżej 4 cm. Polecam ją szczególnie jeżeli jesteś mniej wprawionym grill masterem.
Wyciągam stek na około 1 godzinę w celu wyrównania jego temperatury z temperaturą otoczenia.
Rozpalam grilla tak, żeby uzyskać dwie strefy grillowania – gorącą bezpośrednio nad żarem i zimną w miejscu gdzie nie ma węgla. Żeby to osiągnąć dzielę palenisko na dwie części i rozkładam węgiel tylko na połowie. W przypadku grilla gazowego włączam połowę palników.
Stabilizuję temperaturę grilla na około 110 stopni przymykając dopływy powietrza.
W tym momencie przychodzi pora na głównego gościa tej imprezy. Tym razem nie przyprawiam steka solą i pieprzem, jedynie odrobiną oliwy.
Kładę dębowy klocek bez kory na ruszcie bezpośrednio nad źródłem ciepła, dzięki temu drewno będzie się jedynie tliło subtelnie aromatyzując steka. Wbijam sondę w środek antrykotu, równolegle do kości, kładę go w strefie zimnej i zamykam pokrywę grilla.Podczas tego procesu stek nabierze pięknego koloru i przejdzie aromatem drewnaDwukrotnie obracam mięso zmieniając jego położenie względem strefy gorącej i czekam, aż wewnętrzna temperatura osiągnie 42 stopnie. Ściągam mięso, odkładam na deskę, a w międzyczasie podkręcam żar na grillu pokrywając steka masłem lub oliwę.Zobaczysz, że podczas rozgrzewania grilla temperatura steka podskoczy jeszcze do około 50 stopni. Kiedy grill złapie wyższą temperaturę, grilluje mięso z obu stron po około 2 minuty. W tym czasie wewnętrzna temperatura podniesie się o kilka stopni, a zewnętrzną warstwę steka pokryje równa złoto – brązowa skórka. Zero szarych miejsc - to mój i Twój cel :) Żeby to osiągnąć smaruje przed finalnym grillowaniem steka oliwą lub klarowanym masłem. Odpoczynek to kolejne do 10 minut i krojenie.
Co dalej? Sól, pieprz, oliwa i nic więcej nie potrzebujecie :) Mnie jak czasami poniesie fantazja to robię takie rzeczy.